Jednym z najważniejszych elementów przygotowań ślubnych jest wybór obrączek. Najczęściej czeka się na nie około miesiąca, więc nie warto zostawiać tej decyzji na ostatnią chwilę. Zwłaszcza, że w brew pozorom ilość dostępnych modeli, motywów i łączeń kruszców jest przytłaczająca. Nawet mnogość czcionek i możliwości grawerowania przyprawiają o zawrót głowy!
W reportażu ślubnym obrączki pojawiają się kilkukrotnie. Fotografie, na którym młodzi nakładają sobie obrączki podczas ślubu, na których pokazują splecione dłonie i takie, które przedstawiają same obrączki zapakowane w ozdobnym futerale. Można sfotografować je także na tle kwiatów, dekoracji lub na….. gałęzi drzewa. W przypadku fotografii ślubnej podstawą sukcesu jest kreatywność!
Obrączki ślubne w przeciwieństwie do tortu weselnego czy wystroju sali pozostaną z nami na zawsze. Będziemy oglądać je nie tylko na zdjęciach ślubnych ale każdego dnia. Dlatego muszą się nam po prostu podobać! Warto więc, spośród setek fantazyjnych wzorów, wybrać coś uniwersalnego, co nigdy się nie znudzi.
Trendy ślubne nieustannie się zmieniają, ale klasyka zawsze pozostaje aktualna. Poza tym obrączki pozbawione wzorów łatwiej jest odświeżyć i usunąć z nich pojawiające się po latach zarysowania. Najlepszym kompromisem między fantazyjnymi wzorami a klasyczną obrączką jest subtelne połączenie żółtego i białego złota.
